Świadectwo Moniki o Słowie Bożym ze spotkania

Chciałam złożyć świadectwo z majowego spotkania wspólnotowego. O tym jak Bóg działa i mówi do nas poprzez słowa. Kilka dni przed spotkaniem miałam pewien problem, który nie dawał mi spokoju. Zaczęła mnie strasznie dręczyć myśl, że mogłam w przeszłości popełnić grzech, taki którego Bóg nie może mi wybaczyć, wynikało to między innymi z mojego skrupulanctwa. Jedyny ratunek widziałam w przyjściu na spotkanie. Pomyślałam sobie, że może Bóg przemówi do mnie poprzez słowo, ale obawiałam też się takiej sytuacji że jeśli nie przemówi, to będzie ze mną jeszcze gorzej. Wahałam się czy przyjść, ale ostatecznie czułam się tak źle, że nie widziałam już innego wyjścia i zdecydowałam się, że przyjdę. Przychodzę na spotkanie a tu od razu padają słowa, że Bóg dzisiaj przychodzi z miłosierdziem i przebaczeniem, że jest dzisiaj osoba lub osoby, które uważają, że Bóg nie może im przebaczyć grzechu.
Całe spotkanie było prowadzone właśnie na temat Bożego przebaczenia, poparte słowem z Pisma Świętego, które było rozeznane przed spotkaniem (1J 2, 1-2). Zabrakło mi odwagi, żeby złożyć świadectwo na spotkaniu, więc postanowiłam napisać. Bóg działa niesamowite rzeczy. Chwała Panu!
Monika

Mogą Cię również zainteresować: